Czy warto się o to martwić?

 In Blog, Emocje

Zmartwienia są nieodłączną częścią naszego życia. Martwimy się niemal codziennie, a zmartwienia dotyczą każdego elementu codzienności – od rodziny, poprzez pracę i szkołę, po całkiem banalne sytuacje, takie jak potencjalny brak miejsca parkingowego czy pogoda.

I choć martwienie się może wydawać się przydatne, a nawet niezbędne w codziennym życiu, może prowadzić do zjawiska zwanego chronicznym zamartwianiem się. Jest to stan, w którym martwimy się nieustannie i o wszystko, całość energii poświęcając na próby przewidywania najgorszych scenariuszy nadchodzących wydarzeń. W zamian za doraźne i iluzoryczne poczucie kontroli narażamy się na stany lękowe, nerwice, przygnębienie i wyczerpanie, a ponieważ martwiąc się, stajemy się czujni, analizujemy i przygotowujemy się na niepewną przyszłość, nasz organizm pozostaje w stanie ciągłego pogotowia i poddenerwowania, co wiąże się z nieprzyjemnymi objawami fizjologicznymi.

MARTWIENIE SIĘ CZĘSTO JEST RÓWNIEŻ MYLONE Z MIŁOŚCIĄ- KOCHAM CIĘ , WIĘC MARTWIĘ SIĘ O CIEBIE.
Kiedy troszczymy się o kogoś, kochamy – martwimy się niemal naturalnie – o to, czy bezpiecznie dotarł do pracy, martwimy się o wyniki w szkole dzieci czy zdrowie rodziców. Jednak kiedy ktoś martwi się o nas i okazuje to, odnosimy wrażenie, że próbuje się nas kontrolować lub czasem nawet wywoływać presję czy poczucie winy.

Warto uważnie i świadomie odróżniać zwykłe codzienne martwienie się od zamartwiania po to, aby nie popaść w pułapkę chronicznego zamartwiania się, które niczego poza poczuciem iluzorycznej kontroli dać nam nie może, a istnieje spore ryzyko, że zaszkodzi nie tylko nam, ale i relacjom z innymi ludźmi.

Byś lepiej siebie rozumiał i lepiej radził sobie w życiu, chcę żebyś wiedział, że nadmiarowe zamartwianie się powoduje/zniekształca:
   nietolerancję niepewności (ona jest nieodzownym elementem naszego życia)
   nietolerancję niewygody emocjonalnej
   wzmożone samoobwinianie
   ocenę ryzyka
   perfekcjonistyczny stosunek do błędów
   pesymistyczne założenia o własnych ograniczeniach
   zniekształcone myślenie cnotach i zasługach
   ciągłe napięcie
   magiczne przekonanie i wartości martwienia się
   martwienie się na temat nadmiernego martwienia się

Ciągłe napięcie związane z martwieniem się to obciążenie, które na pewno nie służy dobremu życiu.